piękne słońce, 18 stopni i prawie bez wiatru.
a my siedzimy z katarem w domu.
Helena robi zdjęcia i układa puzzle.
mama gotuje wzmacniający bulion.
pachnie jesienią.
zdjęcia robione przez Luśkę - jeszcze w sierpniu.
no wrodzony talent :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz