poniedziałek, 8 sierpnia 2011

urywki z rozrywki

czyli wizyta u Babci Ani i Cioci Ewci







Dużo się działo. Byłyśmy w Kinder planecie, na lodach, w super knajpie nad zalewem którą wynalazła Ciocia, i gdzie Helenka zostawiła swój podpis na ścianie. Buszowałyśmy w księgarni i zajadałyśmy chlebek turecki. Ciocia obierała ryby do zupy którą robiła Babcia , a mama udawała ze pomaga. Helenka zasypiała wieczorem tylko w wózku, bo łóżko było miejscem zabaw i nie można się było tam skupić na zasypianiu. Tęskniłyśmy za Tatą oglądając jego zdjęcia w albumie. Kupowałyśmy kwiaty na targu i bawole serca. Ostatni raz odwiedziłyśmy dom prababci. I wracalismy samochodem zapakowanym po dach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...