zaliczony!
Luśka waży 10,8 kg - niby mało, ale pani doktor stwierdziła że przybiera prawidłowo więc jest ok
wzrost 88,5 - i to dużo jest :) 75 centyl - dla wtajemniczonych :)
całą wizytę moje dziecko płakało - bo bardzo nie lubi wizyt w przychodni - ale zupełnie nie przeszkodziło jej to w tym ,by być z siebie ogromnie dumną tuz po wyjściu :)
bo dostała naklejkę "dzielny pacjent", którą oczywiście trzeba było od razu nakleić na sweter.
poza tym idą dwa trzonowe zęby.
i gardło ją nadal często boli - szczególnie wtedy gdy trzeba coś powiedzieć, kogoś pocałować, albo coś zjeść - a na co się nie ma ochoty :)
na makaron się nie miało dziś np ochoty i musiał zjeść go kotek.
za to na gołąbki od Pani Sąsiadki bardzo się miało ochotę i wtranżoliło się dwa ogromne - tylko matka musiała dojeść kapustę.
moje trzy kotki :)
i dzielna pacjentka po kąpieli :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz