piątek, 16 grudnia 2011
ufff
w sumie to kolędy wychodzą mi już bokiem ;) Helence mniej, uzależniła się od Jingle bells.
za to od kilku dni chodzi za mną ta piosenka, mało świąteczna, ale co tam!
miłego piątku :)
1 komentarz:
Anonimowy
16 grudnia 2011 19:12
U mnie króluje Arla Noego :) :) :) Osobiście nie przepadam, ale dzieci... Asia.
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
U mnie króluje Arla Noego :) :) :) Osobiście nie przepadam, ale dzieci... Asia.
OdpowiedzUsuń