sobota, 27 października 2012

pierwszy śnieg



u nas dzisiaj.
a właściwi śnieżyca!
kawałek  mnie się cieszy - to taki zachwyt z dzieciństwa, takie piękne te płatki śniegu :)
ale większa część chyba jest w rozpaczy - jak to, już?! a gdzie ta piękna złota jesień?!!
mam to nadzieję że to falstart.
więc dzisiaj domowo.
pieczemy pullę * i łapiemy Chudego, który wpada w tarapaty.

Helenka chodź na zupę!
zaraz mamo, rzucam linę Chudemu! ( za linę robi różowa skakanka)
przychodzi do stołu, miesza łyżką kilka razy i mówi:
co znowu? o nie! mamo, muszę iść! Chudy mnie woła na pomoc!
skacze za kanapę i woła:
już idę Chudy! nie martw się, mam linę! łap!
a później odśpiewuje zachrypniętym głosem piosenkę pocieszającą Chudego, że nie powinien się bać niczego bo wszyscy go pilnują i nic mu się nie stanie :)

takie tam Małe Przygody Małej Dziewczynki na Dzikim Zachodzie



tu przepis na pulle:
http://www.mojewypieki.com/przepis/pulla
polecamy, pocieszająco rozgrzewa :) szczególnie posmarowana masłem i dżemem pomarańczowym. 



7 komentarzy:

  1. Usmiecham sie do Dziewczynki i Chudego:)

    A ja jeszcze sie nie zabralam za ciasto marchewkowe, a mialo byc juz wczoraj do herbaty. Mam nadzieje, ze dzisiaj dzien minie wolniej i dam rade dojsc do piekarnika:)
    Dobrego tygodnia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no chyba jednak narobiłaś mi smaka na to marchewkowe! tylko że jak będę tyle piekła i jadła to niedługo na pewno nie dam rady dojść do piekarnika! chyba że się tocząc ;)

      Usuń
    2. :))) mam podobne zmartwienia. Ale co tam, do wiosny jeszcze troche;)
      No i znowu dzisiaj nie doszlam do piekarnika, ale jutro rano juz na 100%, bedzie na drugie sniadanie:)

      Usuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. pieczcie , pieczcie Kochanieńkie ! ! ! ... a póżniej na wiosnę wszystkie będziemy chodzić w spódnicach w stylu 'etno' ;) bo w nic innego nie będziemy się już mieścić ;*

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...