sobota, 16 kwietnia 2011
leniwa sobota
ranek upłynął na budowaniu wieży z nowej zabawki -prezentu od Cioci Agi i Wujka Rava, a popołudnie na zabawie z Szymusiem.
stęskniliśmy się za nim choć nie było go tylko tydzień -szalał na czarnych piaskach Teneryfy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz