środa, 24 sierpnia 2011
piątek, 19 sierpnia 2011
Miłoszów w Matki Bożej Zielnej
atrakcji było co niemiara :
Szymon
mielone Cioci Magdy
mufinki mamy
wielki plac zabaw z piaskownicą i zjeżdżalnią, na którą trzeba się było wdrapywać na kolanach
karmienie łabędzi
domek do chowania
góra żwiru do zjeżdżania ( buty do wyrzucenia )
niedziela, 14 sierpnia 2011
piątek, 12 sierpnia 2011
ulubiona piosenka Heleny
Ciocia Ewcia puściła nam ten cover w samochodzie przy ostatniej wizycie. Helenka chce go słuchać na okrągło, tańczy, klaszcze, a ostatnio poprosiła żeby jej zrobić przy tym zdjęcie :)
więc na poczatek miłego weekeddu posłuchajcie i Wy :)
więc na poczatek miłego weekeddu posłuchajcie i Wy :)
poniedziałek, 8 sierpnia 2011
urywki z rozrywki
czyli wizyta u Babci Ani i Cioci Ewci
Dużo się działo. Byłyśmy w Kinder planecie, na lodach, w super knajpie nad zalewem którą wynalazła Ciocia, i gdzie Helenka zostawiła swój podpis na ścianie. Buszowałyśmy w księgarni i zajadałyśmy chlebek turecki. Ciocia obierała ryby do zupy którą robiła Babcia , a mama udawała ze pomaga. Helenka zasypiała wieczorem tylko w wózku, bo łóżko było miejscem zabaw i nie można się było tam skupić na zasypianiu. Tęskniłyśmy za Tatą oglądając jego zdjęcia w albumie. Kupowałyśmy kwiaty na targu i bawole serca. Ostatni raz odwiedziłyśmy dom prababci. I wracalismy samochodem zapakowanym po dach.
Dużo się działo. Byłyśmy w Kinder planecie, na lodach, w super knajpie nad zalewem którą wynalazła Ciocia, i gdzie Helenka zostawiła swój podpis na ścianie. Buszowałyśmy w księgarni i zajadałyśmy chlebek turecki. Ciocia obierała ryby do zupy którą robiła Babcia , a mama udawała ze pomaga. Helenka zasypiała wieczorem tylko w wózku, bo łóżko było miejscem zabaw i nie można się było tam skupić na zasypianiu. Tęskniłyśmy za Tatą oglądając jego zdjęcia w albumie. Kupowałyśmy kwiaty na targu i bawole serca. Ostatni raz odwiedziłyśmy dom prababci. I wracalismy samochodem zapakowanym po dach.
wtorek, 2 sierpnia 2011
Subskrybuj:
Posty (Atom)