poza tym korzystamy z pięknej pogody i oswajamy na nowo podwórkowe atrakcje.
wczoraj, po raz pierwszy w tym roku można było bawić się w piaskownicy na bosaka.
metalowe drabinki tez już zaliczone - Luśka wlazła na nie sama - a są naprawdę trudne i wysokie.
matka drży z obawy, ale w miarę możliwości pozwala na samodzielność, bo tłumaczy sobie racjonalnie że nie można całe życie trzymać za rączkę ;) choćby nawet bardzo chciała.
majowy długi weekend zapowiada się bardzo miło, nawet na burze, które mają nas nawiedzać czekamy.
w końcu od majowego deszczu się rośnie ;)
mamy nadzieję, że nie pracujecie dużo w tym tygodniu i też uda Wam się miło spędzić czas.
a ciasto- jak widać - najlepiej jeść palcami!
Przyjemnego długie weekendu myszki ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
dziękujemy :))
OdpowiedzUsuń